Zabezpiecznie dokumenty hasłem - mozliwość odczytu

[Jactra]

Czy jest możliwość zabezpieczenia dokumentu hasłem w taki sposób aby zrobić szablon dokumentu, w którym pewne pola będą mogły być wypełniane, nie mogły być edytowane przez użytkownika odczytującego ten dokument ?
Założenie : robię szablon dokumentu, w którym poprzez formanty pewne pola mają mieć możliwość wypełniania przez użytkowników. Ale poza tymi polami pozostali użytkownicy nie mają możliwości zmiany tego dokumentu (wielkość i krój czcionki, kasowanie lub zmienianie treści itd).

[Astur]

O ile wiem, nie jest to możliwe za pomocą interfejsu. Pojawiają się natomiast artefakty (najczęściej przy imporcie z dokumentów innych edytorów), które wydają się mieć właściwości podobne do opisanych przez Ciebie. O ile mi jednak wiadomo nikt przejrzyście nie opisał w jaki sposób można to osiągnąć drogą bezpośredniej edycji rozpakowanego dokumentu.

[Jactra]

Wielkie dzięki.

A czy ktoś z Was się orientuje, czy są jakieś plany wprowadzenia takiej funkcji we Writerze ?
Naprawdę by się to przydało.
O ile w Calc można cały arkusz w sumie jedną funkcją zablokować do edycji, o tyle niestety we Writerze się nie da. Jeśli chcę zrobić do firmy formularz, w którym będą edytowane tylko poszczególne pola, zaś reszty pól użyszkodnik ma "nie ruszać" to we Writerze praktycznie jest to nie wykonalne.
Niby jest ochrona hasłem i możliwość zapisywania tylko do odczytu ale .... no właśnie ale : otwiera się tylko do odczytu po czym wystarczy zrobić prawoklik myszką -> edytuj i wszystko "otwarte" do zmian.
Czyli do takich rzeczy jak formularze Writer robi się (przepraszam za wyrażenie) bezużyteczny niestety. Dziwi mnie to o tyle, że jest reklamowany nawet na stronie LibreOffice jako pakiet do zastosowań również w firmach. A tak się składa, że najwięcej takich formularzy robi się właśnie w firmach.

[Jan_J]

Czyli do takich rzeczy jak formularze Writer robi się (przepraszam za wyrażenie) bezużyteczny niestety.

Niekoniecznie. Za pomocą Writera możesz generować formularze w formacie PDF.

[Jactra]

Niekoniecznie. Za pomocą Writera możesz generować formularze w formacie PDF.

Oj koniecznie (niestety).
Pisałem o formularzach, w których pewne pola będzie można wypełniać. Zrzucając do PDF niestety nie wypełnię ich (soft, którym można robić edytowalne PDF-y od ADOBE niestety kosztuje i to nie mało). Pomijam już, że nie są mi w firmie interaktywne formularze.

W Wordzie osiąga się taki efekt trzema kliknięciami zaznaczając : chroń dokument, zezwalaj na wypełnianie i zapisz.
Przydałoby się coś takiego i we Writerze.

P.S.
Zwracam honor Libre !!!
Jan_J dzięki za "natchnienie". Okazuje się (o czym kompletnie nie wiedziałem), że Libre robi właśnie interaktywne formularze po zrzuceniu do PDF !!! To znaczy, że pola, które mają być wypełniane po zrzuceniu do pdf-u również są edytowalne. Super sprawa.
MS Office (przynajmniej wersja 2007 - nie wiem jak 2010) jedynie "zrzuca" do pdf, ale po zapisaniu pliku jako pdf formanty są nie aktywne. W Libre zaś to co ma być faktycznie do wypełnienia może być edytowane i w pdf-ie.

[Jan_J]

[...]Libre robi właśnie interaktywne formularze po zrzuceniu do PDF !!! To znaczy, że pola, które mają być wypełniane po zrzuceniu do pdf-u również są edytowalne. Super sprawa.

OOo także generuje edytowalne formularze PDF, chociaż trzeba sobie to zaznaczyć w opcjach dialogu eksportu.
Pewnie że super. Właściwe użycie dobrego formatu.

[Jactra]

Tylko, że jest z tym pewien problem.
Tekst wpisany w formancie jest na dole ucinany po zrzucie do pdf-u (plik w załączeniu).
Jest na to jakiś sposób (ustawienie tekstu w formancie), żeby nie obcinało jego dołu ?

[Astur]

Tylko, że jest z tym pewien problem.
Tekst wpisany w formancie jest na dole ucinany po zrzucie do pdf-u (plik w załączeniu).

Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli, pisząc, że jest obcinany.



Może dołącz zrzut¹, jak to powinno wyglądać

__________________

1. Super program do zrzutów w Windows: http://www.mirekw.com/winfreeware/mwsnap.html

[Jactra]

Zobacz pod Adobe jak wygląda mój plik.
U Ciebie pod Foxit wyświetla się tak, jak powinno być. W moim pliku litery na dole są ucięte.
W polu wstawione są litery : s, p, g oraz ó.

PS.
To jest ewidentnie coś z eksportem do PDF-u z Writera. Ten sam plik zrzucony przez PDFCreator daje prawidłowy plik pdf. Problemy w tym, że bezpośredni eksport z Writera daje edytowalny plik pdf, a o to mi chodzi (czyli w pdf-ie można wypełniać pola). Zrzucony przez PDFCreator jest tylko plikiem pdf bez późniejszej możliwości edycji pewnych pól w pdf-ie.

PS 2.
Przetestowałem pod SUSE 12.1 z LibreOffice 3.4.2 oraz Windows Vista z LibreOffice 3.4.4 i OpenOffice.org 3.3.0.
Za każdym razem jest to samo. Myslę, że jest to błąd eksportu do pdf jako formularz. Jeśli zrobię eksport jako zwykły pdf wszystko jest ok. Jesli w opcji eksportu zaznaczę, żeby tworzył formularz wypełniać pola możmna w pdf-ie, ale litery są obcinane tak na podglądzie, jak i na wydruku. Pole formatu, żeby było poprawnie musi mieć powyżej 1 cm (najlepiej ok. 2 cm). Wtedy wyświetla i drukuje się poprawnie.
Szkoda, gdyż takie formularze bardzo by mi się przydały w firmie.

[Astur]

Zobacz pod Adobe jak wygląda mój plik.
U Ciebie pod Foxit wyświetla się tak, jak powinno być. W moim pliku litery na dole są ucięte.
W polu wstawione są litery : s, p, g oraz ó.

Właśnie dlatego używam Foxita

To jest ewidentnie coś z eksportem do PDF-u z Writera. Ten sam plik zrzucony przez PDFCreator daje prawidłowy plik pdf. Problemy w tym, że bezpośredni eksport z Writera daje edytowalny plik pdf, a o to mi chodzi (czyli w pdf-ie można wypełniać pola). Zrzucony przez PDFCreator jest tylko plikiem pdf bez późniejszej możliwości edycji pewnych pól w pdf-ie.

Wyeksportuj raczej formularz z innego programu i sprawdź, czy nadal utrzymuje się ten efekt. Jeśli tak, to winny jest Twój Acrobat Reader. Dopiero, gdyby formularz wyeksportowany z innego programu, był bez problemu czytelny w produkcie Adobe, możesz twierdzić, że wina jest po stronie LibreOffice.

//EDIT//
Na przykład wyeksportuj formularz PDF ze Scribusa.

[Jactra]

]Właśnie dlatego używam Foxita

Ok, tylko że większość ludzi używa Adobe. To po pierwsze. Zaś po drugie nie za bardzo rozumiem, bo robię jakiś formularz w LibreOffice, z niego jest możliwość eksportu do PDF, więc powinno działać to poprawnie, albo nie powinno być możliwości do eksportu do pdf-u jako formularza, a jedynie zwykłego pliku. Wtedy nie byłoby tematu.
A abstrahując od wszystkiego raczej nie sądzę, żeby przeglądarka dokumentów firmy, która stworzyła format pdf, źle odczytywała ten format.
Poza tym pisałem, że jeśli zrobię pole o wysokości ok 2 cm albo więcej to eksport jest prawidłowy, jeśli jest mniejsza szerokość to wygląda tak, jakby litery się nie mieściły w polu. Stąd sądzę, że to błąd eksportu z LibreOffice.

PS.
Sprawdzałem teraz wyeksportowany dokument z pod Scirbusa.... jest to samo !!!
Czyli jakie wnioski ? Coś z Adobe Reader ? Spróbuję jeszcze zainstalować Foxit Readera i zobaczę jak wyglądają te eksporty.

PS 2.
Sprawdzałem pod Foxit Readerem. Jest to samo. Edytować pola można, ale dalej jakby litery się nie mieściły w ramce (jakby ramka musiała być większa). Czyli ani zmiana przeglądarki (z Adobe na Foxit), ani zmiana programu (z Libre na Scribusa) nic nie dają.

[Jan_J]

Czy to przypadkiem nie zależy od fontów?
O ile dobrze rozumiem, w przypadku formularzy nie wystarczy, że fonty są osadzone w PDF. Muszą jeszcze być dostępne w aplikacji, której używasz podczas wypełniania formularza.
W razie ich braku mogą dziać się różne rzeczy w związku z podstawianiem innych fontów, niekoniecznie zgodnych pod względem metryki.

[Jactra]

Jak zrobię zwykły tekst (bez formantów) to wyświetla się poprawnie.
Problem jest jeśli zrobię edytowalny pdf (czyli wstawię formant - pole tekstowe).
Aplikacja, w której się to otwiera to Adobe Reader w wersji 9.4. Fonty Arial.

[Jan_J]

No chyba jednak wyrównywanie w pionie wewnątrz pola nie działa tak, jak powinno.

[Astur]

PS.
Sprawdzałem teraz wyeksportowany dokument z pod Scirbusa.... jest to samo !!!
Czyli jakie wnioski ? Coś z Adobe Reader ? Spróbuję jeszcze zainstalować Foxit Readera i zobaczę jak wyglądają te eksporty.

PS 2.
Sprawdzałem pod Foxit Readerem. Jest to samo. Edytować pola można, ale dalej jakby litery się nie mieściły w ramce (jakby ramka musiała być większa). Czyli ani zmiana przeglądarki (z Adobe na Foxit), ani zmiana programu (z Libre na Scribusa) nic nie dają.

Sprawdziłem zamieszczony przez Ciebie dokument (Writer.pdf) w linuksowej przeglądarce dokumentów, w usłudze Google Document a także w windowsowym Foxit i wszędzie był wyświetlany prawidłowo. Z drugiej strony w Twoim systemie dokumenty wyświetlają się nieprawidłowo, niezależnie od tego, z jakiego programu (OpenOffice, Scribus) pochodzą i w jakim (Acrobat Reader, Foxit) są wyświetlane. Wniosek z tego może być jeden - winna jest konfiguracja Twojego systemu. Sprawdź, czy nie zmieniałeś ustawień wielkości czcionek w panelu konfiguracji ekranu (niektórzy to robią, posiadając duże ekrany) lub ustawień karty graficznej.

[Jactra]

Uporządkujmy.

Jeśli zrobię zwykłe pole z tekstem, które nie jest edytowalne (nie jest we Writerze robione jako formant - pole tekstowe) to wtedy po eksporcie do pdf jest ok i wszystko wyświetla się prawidłowo.
Natomiast jeśli w .odt zrobię formant - pole tekstowe i następnie wyeksportuję to do pdf, to w pdf-ie niestety to pole nie wyświetla się się poprawnie, lecz tak jakby litery się nie mieściły.
Wyrównywanie pola formant (wyśrodkowanie, ustawienie od góry, zmiana czcionki itd) nic nie pomaga.

Sprawdzałem to na laptopie z MS Vista, laptopie z OpenSUSE, stacjonarnym z MS Vista i stacjonarnym z Win XP.
I wszędzie jest to samo.
Raczej nie sądzę, żeby była to sprawa sprzętowa, skoro są to trzy różne komputery, z różnymi systemami, do tego laptop z WIn Vista i OpenSUSE.

[Astur]

Sprawdzałem to na laptopie z MS Vista, laptopie z OpenSUSE, stacjonarnym z MS Vista i stacjonarnym z Win XP.
I wszędzie jest to samo.
Raczej nie sądzę, żeby była to sprawa sprzętowa, skoro są to trzy różne komputery, z różnymi systemami, do tego laptop z WIn Vista i OpenSUSE.

Uporządkujmy. Plik, który zamieściłeś na forum (Write.pdf) otwierałeś na laptopie z MS Vista, laptopie z OpenSUSE, stacjonarnym z MS Vista i stacjonarnym z Win XP i wszędzie otwierał się nieprawidłowo, niezależnie od tego, czy używałeś w tych systemach Adobe Acrobat, czy Foxit (ciekawe w której wersji na OpenSUSE?) czy też w przeglądarce dokumentów Linuksa.

Dobrze zrozumiałem?

[Jactra]

Dokładnie tak.
Wersja OpenSUSE to 12.1

PS.
Sprawdzałem to też na różnych wersjach LibreOffice od 3.4.2 do 3.4.4 i OpenOffice 3.3. Za każdym razem jest to samo.
Z tym, że jeśli zrobię normalną tabelę i w niej tekst to po eksporcie w pdf-ie wyświetla się poprawnie.
Jeśli zaś zrobię w pliku formant-> pole tekstowe i wyeksportuję do pdf to taki pdf ma edytowalne pole formantu, ale w polu litery są jakby w połowie ucięte.
W samym pliku .odt (na podglądzie i wydruku) jest poprawnie. Chodzi jedynie od pdf.
I w tym jest problem.

[Astur]

Tymczasem sprawdziłem Twój plik Writer.pdf w czterech kompterach:

1. Składak - Windows XP Professional SP3 - Foxit v.5.1.0.1021 - wyświetla prawidłowo i daje się edytować
2. IBM - Windows XP Professional SP3 - Adobe Acrobat Reader X v.10.1.0 - zaprotestował, bo w systemie nie było czcionki Andale Mono i wyświetlił kropki zamiast liter, ale pozwalał na edycję. Utworzyłem więc własny plik z formantem tekstowym i wszystko działało idealnie.
3. Laptop HP i netbook MSI - LinuxMint DebianEdition v.201109 - systemowa przeglądarka - wyświetla prawidłowo i daje się edytować.

Tak więc u Ciebie w różnych systemach wyświetla się nieprawidłowo, a u mnie przeciwnie. I to jest problem...

[Jactra]

Ok, wielkie dzięki za pomoc.
Pokombinuję w takim razie z krojem i wielkością czcionek w dokumencie. Może coś tutaj i dam znać.

[Arghil]

Wracając do początkowego pytania, to w Open(Libre)Office Writer występują sekcje (fragmenty tekstu),
dla których można ustawić opcję "zabezpieczenie przed zapisem".

Przy rozbudowanym formatowaniu należy się posiłkować ramkami tekstowymi lub podzielić stronę na więcej
niż jedną kolumnę.

PS.
W przypadku obcych dokumentów (Word), które mają fragmenty tekstu zablokowane do edycji, proponuje sprawdzić czy to właśnie
nie jest realizowane za pomocą sekcji.